Leży w szpitalu!
Wygląda na to, że Mrozu może nie wystąpić na gali Viva Comet.
Wczoraj w rodzinnym Wrocławiu przeszedł bardzo poważną operację złamanej w zeszłym tygodniu ręki. Zespalanie więzozrostu obojczyka nie brzmi zbyt przyjemnie, ale na szczęście przy autorze „Milionów monet” czuwa jego dziewczyna Marina.
Rekonwalescencja musi nastąpić w ekspresowym tempie, bo w czwartek zakochana para ma wystąpić razem na uroczystości wręczenia nagród Vivy w Warszawie. Cała oprawa muzyczna tej imprezy jest również autorstwa Mrozu.
Zdjęcie zobaczycie TUTAJ