Doda szykuje wielkie show. Cały czas ćwiczy na sali u Agustina Egurroli. Będzie też klatka.
To ma być show, które powali wszystkich na kolana. Mają być efekty pirotechniczne i świetlne
. Fakt dotarł do zdjęć z przygotowań Dody i donosi, że być może z tego powodu Edyta Górniak mogła zrezygnować z występu w Sopocie, gdyż boi się konkurencji.
Doda od kilku tygodni przygotowuje się do swojego występu w Sopot Hit Festiwal. Dziś wieczorem będziemy mogli się przekonać jakie są tego efekty.
Na scenie pojawi się wielka metalowa klatka, nie zabraknie specjalnych efektów świetlnych i pirotechnicznych. Doda zatańczy w towarzystwie najlepszych tancerzy w Polsce, a jej układ choreograficzny powstał pod okiem samego Agustina Egurroli – czytamy w Fakcie.
Spekuluje się, że Edyta Górniak zajęta swoimi sprawami osobistymi, występując w Sopocie mogła by wypaść marnie koło ciężko pracującej Dody i stąd decyzja o rezygnacji z jej występu.
Może i słusznie, Edzia w jednym ze swoich wywiadów opowiadała jak mąż ją trzymał w klatce a tu Doda wstawi klatkę na scenę, mogła by się poczuć znowu osaczona i zamknięta w niej.
Rok temu w lipcu Edzia zapytana przez reportera :
Fakt : Lubisz Dodę ?
Edyta : Ja jej nie znam , nie wiem co to za człowiek, nie mogę się odnosić do tego.
Fakt: No dobra zostawmy to, jak to jest z tą klatka?
W tym momencie Edzie odeszła z mężem, który szybko podszedł .
Później reporter skierował się do Dody z pytaniem.
Doda : Edzia ma troszeczkę zawichrowania psychiczne, to już nie mój problem.
Dzisiejszy wieczór pokaże czy Doda znowu nas nie oszukała z pokazem. Sylwester też zapowiadała, że rzuci wszystkich na kolana a pobiegała z widocznym tyłkiem po scenie i tyle było powalania nas na glebę.
Popatrzcie jak Doda przygotowuje się do swojego show.